W Biowitalnych Spa Orient Massage® wdrożono unikatową formułę holistycznego podejścia do zdrowia - Orient Holistic Therapy®, której ważnym elementem jest Biowitalna Strefa Relaksu z tężnią solankową.
Ciechocinek zaoferował kiedyś Polakom - już w XIX wieku - pierwsze i największe w Europie tężnie solankowe. Z przeznaczeniem na cele lecznicze. Miasto zatem swojej sławy nie zawdzięcza temu co się działo przy fontannie „…na deptaku” wg słów znanej kiedyś piosenki.
Konstrukcje tężni były wprawdzie znane kilka wieków wcześniej, wykorzystywano je jednak do celów produkcyjnych. W pewnym momencie zorientowano się, że powietrze wokół nich jest nasycone solankowym aerozolem. Po badaniach okazało się, że sekretną aurę powietrzną można zastosować w terapii układu oddechowego i dodatkowo stymulowania odporności przyszłych kuracjuszy. Z czasem inhalacje solankowe, z bogatym w mikroelementy powietrzem zaczęto wykorzystywać w szerokim spektrum leczenia.
Zbawienny wpływ solankowej aury na zdrowie to, jak wcześniej zaznaczyliśmy, uboczna gałąź, w wielowiekowym, wcześniejszym pozyskiwaniu soli. Prehistoryczne instalacje służące do produkcji krystalicznego chlorku sodu , znalezione w Polsce, sięgają 3 tysięcy lat p.n.e. Wyobraźnię czytelników niewątpliwie pobudzi fakt, iż nasza - zaliczana do 7 cudów Polski - kopalnia soli w Wieliczce znajduje się w miejscu, na którym 15 milionów lat temu było… Morze Mioceńskie. Wysychało ono stopniowo. Powoli. Ulegało sedymentacji. Pozwoliło, abyśmy dzisiaj, konserwowali i przyprawiali jedzenie pochodzącą z niego, popularną solą kuchenną. Delektując się jednocześnie jej smakiem i delikatnym aromatem z zaginionego morza epoki mioceńskiej.
Mieszko I, Bolesław Chrobry i najbardziej spośród Piastów - Kazimierz III Wielki wykorzystywali i przyczynili się do rozwoju bogactwa płynącego z kopalni, inaczej żup, solnych. Przed wiekami, na mocy tzw. regale solnego, dochody władców Krakowa (czyli stolicy) wymieniane były jako główne( najbardziej intratne). Obok wpływów z pochodzących z handlu ołowiem i miedzią. Ten, używając języka współczesnego - „monopol”, był przez kolejnych władców niezwykle hołubiony. W roku 1289 Henryk IV Probus zarządził wybudowanie w Wieliczce łaźni, która jednocześnie pełniła rolę „sali operacyjnej” dla cyrulików wykonujących nieskomplikowane zabiegi chirurgiczne a także miejsce pomocy udzielanej ofiarom wypadków i wdowom oraz sierotom po górnikach. Król Kazimierz Wielki, już w 1363 roku ufundował przy kopalni w Wieliczce szpital dla pracowników i ich rodzin, co było ewenementem ówczesnych czasów!
Tysiące lat temu sól pozyskiwana była ze źródeł solankowych, z których wypływający płyn odparowywano w glinianych naczyniach, podgrzewając je. Znacznie później, w okresie średniowiecznym w technice produkcji zastosowano coraz większe gradiernie-tężnie. Były to konstrukcje z drzew iglastych pokryte gałązkami tarniny, po których spływała, rozpryskując, solanka. Proces wielokrotnie powtarzano - ręcznie zawracając płyn. Uzyskiwano coraz gęściejszy roztwór. Dzięki temu później, już podczas warzenia, można było zużyć mnie energii cieplnej do odparowywania i krystalizacji soli. Wytwarzany wówczas mikroklimat zauważono dopiero, gdy tężnie osiągnęły duże rozmiary, porównywalne gabarytami do dzisiejszych kilkusetmetrowych statków. To był już czas trwania baroku, czyli wiek XVII.
Obecnie tytułowych „tężni solankowych”, jest w Polsce wiele. Oprócz najsławniejszych w Ciechocinku znajdują się jeszcze w Rabce-Zdroju, Konstancinie-Jeziornej, Busku-Zdroju, Grudziądzu, Białce Tatrzańskiej. Ciągle powstają nowe, również niewielkich gabarytów. Popularność wręcz uzyskują małe tężnie, kameralne, z których dobrodziejstw można korzystać niezależnie od pogody w ośrodkach relaksacyjnych i nawet niewielkich domostwach.
Zasada działania małych tężni wygląda następująco. W pionowej konstrukcji z drewna iglastego umieszczone są gałązki brzozowe, po których spływa od góry woda zawracana za pomocą pompy. W trakcie tego procesu w pomieszczeniu wytwarza się aerozol z szeroką ilością mikroelementów, jak: jod, brom, wapń, magnez, potas, żelazo i sód. Tężnia dodatkowo oczyszcza i odświeża powietrze likwidując ponadto bakterie, wirusy i grzyby.
Inhalacje zaleca się osobom:
- cierpiącym na niedobór mikroelementów,
- mającym osłabiony układ odpornościowy,
- z przewlekłymi lub nawracającymi chorobami dróg oddechowych,
- stanem zapalnym zatok przynosowych.
Mikroklimat solny pomaga w funkcjonowaniu oskrzeli i chorobie obturacyjnej. Jest wykorzystywany w profilaktyce nadciśnienia tętniczego, alergiach, nerwicy wegetatywnej, wreszcie w stanach wycieńczenia organizmu. Dobrze więc - profilaktycznie i prozdrowotnie - korzystać z dobrodziejstw działania tężni solankowych. Tych dużych i łatwiej osiągalnych, bo przeważnie bo przeważnie do nich bliżej, kameralnych, jak w Orient Massage.
ORIENT MASSAGE®
Piękno. Zdrowie. Harmonia.